środa, 13 czerwca 2012

Rozdział XXIV- "Jestem cholernym szczęściarzem, bo mam Ciebie"

Złapałem ją za rękę i jak najszybciej zaprowadziłem do domu obok. Weszliśmy bez pukania.
-Ej! - krzyknąłem, a przed nami pojawiła się cała czwórka.
-Co jest?- zapytał Liam

                                      ~ Z perspektywy Angeliki

-Muszę wam coś powiedzieć- zaczął Harry- Angelika odzyskała pamięć.- krzyknął.
Chłopaki zaczęli skakać i krzyczeć z radości, a Niall upuścił na ziemię paczkę chipsów, którymi jeszcze chwilę temu się zajadał. Wszyscy rzucili się na mnie ściskając mnie tak mocno, że nie mogłam złapać oddechu.
-Ejj chłopaki, bo ją udusicie.- zauważył Harry.
 -To co, trzeba to uczcić!- zawołał Louis
-Yeahh! Idziemy do klubu- ucieszył się Zayn.

Wróciłam do swojego domu i pobiegłam szybko na górę. Miałam tylko godzinę na ogarnięcie się.
Wzięłam szybki prysznic, wysuszyłam włosy, wyjęłam z szafy najlepszą sukienkę jaką miała i szybko ją założyłam. Rozpuściłam lekko falujące włosy i zrobiłam makijaż. Usłyszałam dzwonek do drzwi. Otworzyłam je a  w progu stanął Harry.
-Wyglądasz... Wow..- nie mógł się wysłowić. Pocałowałam go w policzek i poszliśmy do samochodu, gdzie czekała już reszta.

Wchodząc do klubu zaczepiło nas kilku paparazzich. Chłopaki kompletnie ich olali i weszli do środka. Jako pierwszy zaliczyli bar. Nic nowego. Zaczęłam pić swojego drinka, gdy usłyszałam bardzo dobrze znajomy mi głos. Odwróciłam się i zobaczyłam na scenie Harry'ego.
-Jestem cholernym szczęściarzem, bo mam Ciebie. -wskazał na mnie i zaczął śpiewać "Look after you".
Gdy skończył miałam łzy w oczach. Zszedł ze sceny a ja podbiegłam do niego i rzuciłam się mu na szyję.
-Kocham Cię- szepnął mi do ucha.
-Ja Ciebie też.- odpowiedziałam. Zaczęliśmy się całować.
Niestety Louis dorwał się do mikrofonu :
-Fuuu! - skrzywił się. - Dobra dziś wam daruję. Ta piosenka jest specjalnie dla was gołąbeczki.- dodał i narysował serduszko w powietrzu.
Harry złapał mnie w pasie a ja wtuliłam się w niego. Zaczęliśmy kołysać się w rytm piosenki.
Cieszę się, że Harry nie zwątpił ani razu, że walczył o to żebyśmy byli razem. Podziwiam go za to. Widzę, że mu naprawdę na mnie zależy. Nie znalazłbym w moim życiu nikogo lepszego od niego, jest nie zastąpiony. Kocha mnie, a ja kocham jego i to nigdy już się nie zmieni. Wiem, że możemy być razem szczęśliwi.

              ***
Obudziłam się wtulona w Harry'ego. Gdy spał wyglądał tak niewinnie. Wyślizgnęłam się z jego objęć i poszłam do łazienki się odświeżyć. Harry dał mi wczoraj, a raczej dziś rano, swoje spodnie dresowe, które były na mnie za duże i musiałam je przytrzymywać żeby mi nie spadły i koszulkę. Jednym zdaniem wyglądałam jak worek. Gdy wyszłam z łazienki mój chłopak już nie spał.
-Ja już wracam do domu.- na te słowa uśmiech zszedł mu z twarzy.
-Już mnie opuszczasz ?
-Nie opuszczam tylko chce się ogarnąć i przebrać w normalne ciuchy.- poprawiłam spadnie.
-Jesteś zbyt chuda, dlatego Ci spadają.- zaśmiał się.
-Nie prawda- zaprzeczyłam.- Mogłabym trochę schudnąć.- spojrzałam na swój brzuch.
-Nawet nie próbuj.-skarcił mnie wzrokiem.
Podeszłam do niego i pocałowałam go w policzek.
-Widzimy się później?- zapytał.
-Oczywiście.- odpowiedziałam i wyszłam.
Zobaczyłam przed swoim domem samochód. "Ojciec wrócił"- pomyślałam i szybko weszłam do domu.
-Tato! - zawołałam a z kuchni wyłonił się ojciec.
-Tato!- powtórzyłam i przytuliłam się do niego.- Już wszystko pamiętam- dokończyłam, a on zaczął się cieszyć jak małe dziecko.
Już dawno nie widziałam go takiego szczęśliwego.
Chcę żeby moje życie właśnie tak wyglądało już zawsze. Z tymi wszystkimi ludźmi u boku nigdy nie będę się nudzić.

-A tak właściwie, to co się stało z tymi ścigającymi się kierowcami przez, których doszło do tego wypadku?- zapytałam po jakimś czasie.
-Oni.. zginęli na miejscu- oznajmił.
Nie wiem po co zadałam to pytanie. Zastanawiam się jaki normalny człowiek ściga się w ciągu dnia na Londyńskich ulicach. To jest po prostu zwykła głupota..
Poczułam wibracje telefonu. Spojrzałam na wyświetlacz: Masz jedną nową wiadomość tekstową. Odczytałam ją :
Zabieram Cię dziś na kolację. Nie przyjmuję odmowy. xx Harry.

____________________________

W końcu jest kolejny rozdział ;). Przepraszam że tak rzadko dodaje rozdziały, ale teraz mam masę rzeczy na głowie. Wybór szkoły, poprawa ocen na jak najlepsze, próby poloneza i bal. Nie wyrabiam już z tym wszystkim xD.
Mam nadzieję że rozdział się spodoba ;) 
PS: Sukienka w której Angelika poszła do klubu jest taka sama w której ja wybieram się na swój bal ; )  

16 komentarzy:

  1. Wesoło, romantycznie, zabawnie..po prostu zajebiście ^.^
    Fajnie że wszystko pamięta ;) Jesteś super ♥
    Czekam na kolejny wpis w twoim wykonaniu ;**
    Zapraszam do mnie na bloga o One Direction :D
    http://there-is-only-onedirection.blogspot.be/

    OdpowiedzUsuń
  2. oż kurde ♥
    Kocham Cię normalnie !
    dodawaj szybko następny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super rozdział! Czekam na następny. ;) Wpadnij do mnie.. ;P http://sogetoutgetoutgetoutofmyhead.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowny rozdział. Czekam na następny. xoxo
    Zapraszam na mojego bloga:
    my-life-with-one-direction.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. genialne, genialne :D Strasznie podoba mi się styl w jakim piszesz, w pełni Cię podziwiam .
    [http://lookingforlifewithoutemotions.blogspot.com/] - Emily <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się ,że dodałaś rozdział.
    Świetny jak każdy inny.
    Też miaiałam dużo prób do poloneza.
    Śliczna sukienusia.
    Zapraszam do mnie
    Verson ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Wreszcie nowy rozdział! :D
    Trochę krótki ;(
    Sukienka śliczna :D

    OdpowiedzUsuń
  8. meeega :DDD
    zapraszam do mnie gdzie ukazał się 30 rozdział
    http://galaxy-strawberry.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. PRZEPRASZAM ZA WYRAŻENIE, ALE TO JEST NAJBARDZIEJ ZAJEBISTY BLOG JAKI ZNAM ;) KOCHAM KOCHAM I JESZCZE RAZ KOCHAM TĄ HISTORIE ;P
    CZEKAM NA NEXT I ZAPRASZAM DO SIEBIE

    myworld-with-onedirection.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładna sukienka, życzę powodzenia w wyborze szkoły :)
    Fajny rozdział - czekam na następny. Pozdrawiam, Ania. <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Na http://life-in-the-fucking-world.blogspot.com/ rozdział 6 .

    OdpowiedzUsuń
  12. P S . Pisz szybko NN, bo nie wytrzymam ! ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. Misiu , to jest boskie *__* . Tak strasznie się cieszę , że odzyskała pamięć .. No nic . Pozostaję mi tylko czekać na nexta :)
    + Pięęęękna sukienka ! xx

    OdpowiedzUsuń
  14. Boski.<3 dodawaj częściej .^^ ja tam bal miałam wczoraj , Nie wiem jak u was ale u mła każdy ryczał < Dziewczyny .:D>

    OdpowiedzUsuń
  15. supcio ;)
    zapraszam do siebie http://my-world-with-one-direction.blogspot.nl/ dopiero zaczynam ;)

    OdpowiedzUsuń